Gwoli przypomnienia, spotkanie (jak zawsze w przesympatycznej atmosferze) odbyło się w piątkową nockę 17 czerwca.
Jak widać na załączonych zdjęciach (dzięki uprzejmości Bogusi!) było na nim całkiem twórczo!
Każda z nas coś zmajstrowała, a efekty tych starań pokazane już zostały na osobistych blogach. Niezwykle miło było nam powitać nową członkinię KGMiP - Dorotę (vel Trzpiot), która na spotkanie przybyła z Mamą.
Po więcej zdjęć zapraszam tutaj. Myślę już o spotkanku wrześniowym i chyba mam na niego pomysł, ale dzisiaj sza! Wszystko w swoim czasie.... ;-)
Co do wypadu rodzinnego za miasto, myślałam nad terminem i chyba nici w tym roku - jak na złość wszystkie terminy zajęte, jednak myślę, że to nic straconego jeśli w przyszłym roku pomyślimy o tym odpowiednio wcześniej!
Bardzo dziękuje za Waszą obecność!
6 komentarzy:
mi też strasznie miło było :) mam nadzieję, że nie po raz ostatni :)
Było wspaniale, Kasiu! Bardzo Ci dziękuję za zorganizowanie tego spotkanka:) Udanych wakacji życzę:*
O, widzę, że się świetnie bawiłyście dziewczynki! Na następnym już muszę być :) Pozdrawiam!
Bardzo dziękuję za miłe spotkanko! Już rezerwuję sobie piątkowy wieczór we wrześniu :o)
a ja chcę przepis na muffinki!
Zapraszam do siebie na candy, w takich pracach znalazloby sie miejsce na fajne elementy ktore rozlosuje 31.08.
Pozdrawiam:))))
Prześlij komentarz